Sukienka z cienkiego, elastycznego dżinsu, z kieszeniami, zapinana na guziki.
Kurtka wiatrówka z ortalionu, na podszewce, zasuwana na suwak.
środa, 16 lipca 2014
piątek, 28 marca 2014
Swter + spodnie
Sweter robiony jednocześnie z dwóch nitek - białej wełny i kremowego moheru.
Czarne spodnie wełniane, w delikatną jasnoszarą kratkę.
Czarne spodnie wełniane, w delikatną jasnoszarą kratkę.
niedziela, 23 marca 2014
poniedziałek, 17 marca 2014
Mięta + kratka
Jasnomiętowy sweter z bawełny egipskiej zrobiony na drutach, na rozmiar 38 zużyłam niecałe 6 motków. Zapinany na guziki w kolorze srebrnym.
Wełniana spódnica w kratkę, z podszewką; z przodu dwie zakładki; dominujący kolor wełny to niebieski, a poza nim występuje jeszcze fiolet, zieleń, czerń i beż.
Wełniana spódnica w kratkę, z podszewką; z przodu dwie zakładki; dominujący kolor wełny to niebieski, a poza nim występuje jeszcze fiolet, zieleń, czerń i beż.
sobota, 15 marca 2014
Sukienka + żakiet
Ciemnoszara sukienka z wełny, deseń typu pieprz i sól, krój oversize, rozszerzająca się ku dołowi. Rozmiar 38, długość: przed kolano. Podszewka z jedwabnej, mieniącej się tkaniny o odcieniach bordo i ciemnego fioletu, w drobne kropeczki. Dolna część podszewki obszyta czarną, wąską koronką. Wykończenie podszewki przy dekolcie i rękawach - grafitowa tasiemka.
Czarny żakiet z kaszmiru, z czarną jedwabną podszewką + włoskie guziki w złotym kolorze:
Błękitna
Jasnobłękitna sukienka z wełny, rozmiar 38. Długość rękawa 7/8. Podszewka również jasnobłękitna, jej dolna listwa została wykończona białą wąską koronką. Przy dekolcie oraz przy rękawach podszewka została obszyta jasną tasiemką.
Widok przodu i tyłu:
Zbliżenie na górną część oraz wykończenie rękawa:
Koronka przyszyta do dolnej listwy podszewki:
Widok przodu i tyłu:
Zbliżenie na górną część oraz wykończenie rękawa:
Koronka przyszyta do dolnej listwy podszewki:
Lewa strona - wykończenie:
piątek, 14 marca 2014
Ostatni zimowy akcent
Krótka kurtka oversize, z rękawem 7/8. Materiał: wełna; kołnierz i rękawy: z futra sztucznego - imitacja szynszyli (produkcja francuska Tissavel, futerko kupione u użytkownika pino111 na Allegro); przy kieszeniach piórka kupione w sklepie internetowym.
Całość przedstawia się następująco:
Zestawiam to z jedwabnym szalikiem, beżowymi butami na obcasie i jasnobrązową torebką.
Zbliżenie na górną i dolną część kurtki:
Sweter z szarej wełny zrobiony na drutach :
Spódnica: materiał 100% wełna, kupiony na Allegro (http://allegro.pl/tkanina-welniana-welna-m01069-i4032528293.html). Dolna listwa spódnicy wykończona od lewej strony ciemnozieloną tasiemką. Jasnoszara podszewka z wiskozy. Przy dolnej listwie podszewki przyszyta koronka.
Całość przedstawia się następująco:
Zestawiam to z jedwabnym szalikiem, beżowymi butami na obcasie i jasnobrązową torebką.
czwartek, 13 marca 2014
Sweter + spódnica
Spódnica na podszewce, uszyta z wełny z kaszmirem; sweter zrobiony na drutach, wełna pochodzi ze sklepu internetowego e-dziewiarka, kolor Petrol.
Zbliżenie na górną część swetra:
Rękaw:
Dolna część:
Spódnica:
niedziela, 16 lutego 2014
Kapelusz
Autor: Iwona Duda
Natknęłam się swego czasu na stwierdzenie, iż kobieta potrafi
zrobić z niczego trzy rzeczy, mianowicie: kapelusz, sałatkę i scenę małżeńską. Na
wstępie dodam, że nie aspiruję do miana charyzmatycznej znawczyni sztuki
kulinarnej, umiejącej skutecznie trafić przez żołądek do serca. Daleko też mi do
hetery, która to usidlonemu sercu (i żołądkowi) mogłaby urozmaicać konsumpcję
gotowaniem karczemnych awantur. Dzisiejszy wpis nie będzie więc peanem nad
oszałamiającym smakiem dania przygotowanego naprędce z resztek zeskrobanych z najciemniejszych
zakamarków szafek kuchennych ani też popisem kreatywności w kwestii „o co by
się tu dziś pokłócić”. Niemniej z nieskrywaną przyjemnością skreślę kilka zdań
a propos nakryć głowy. Utylitarną wartość czapki omówię przy innej okazji – pod
lupę wezmę kapelusze i szale.
„Kapelusz z niczego” – wyrażenie to od razu przywodzi mi
na myśl zbiór zachwycających patentów na dodatki Hermèsa, które pozwalają
nauczyć się chustek, apaszek i szali. NAUCZYĆ SIĘ to w tym kontekście idealne
sformułowanie. Dopóki w Internecie nie natknęłam się na „Playtime with your Hermès carré” i „How to tie a square scarf” wydawało mi się, że szaliki czy chustki
można nosić na maksymalnie trzy sposoby. Całe szczęście zdjęcia otworzyły mi
oczy, zaś bogata kolekcja – jak się okazało – do tej pory niedostatecznie
wykorzystywanych apaszek aż prosiła się, by w oryginalny sposób wkomponować je
w strój. Szczególnie przypadły mi do gustu fantazyjne sposoby noszenia ich na
głowie. Na pierwszy ogień poszły zatem eksperymenty z szalami zaplątanymi wokół
głowy tak, by:
- poskromić niesforne kosmyki;
- szczelnie zakryć uszy w zimie;
- dodać pazura spokojnej stylizacji;
- zaakcentować i dopełnić wyrazistą stylizację.
Polecam dziewczynom odważnym i pewnym siebie. Tak
oczywisty dodatek w tak nieoczywistym wydaniu zawsze przyciąga spojrzenia.
Osoby, które nie lubią zanadto zwracać na siebie uwagę, mogą czuć się
niekomfortowo w sytuacji, gdy będą „skanowane” od żuchwy po czubek głowy ;)
Kapelusz nie jest już tak „kontrowersyjnym” dopełnieniem
stroju. Co prawda współcześnie budzi on skojarzenia szafiarskie i każda młoda
posiadaczka co najmniej dwóch kapeluszy potencjalnie uchodzi za naznaczoną piętnem
maniakalnego uwieczniania swoich stylizacji i dzielenia się nimi w blogosferze.
O ile często słyszy się pełne autokrytyki wyznania „Brzydko wyglądam w czapce”,
to raczej mało która kapeluszniczka stwierdzi „Nieładnie mi w kapeluszu”. Magia
kapelusza? A może to po prostu subiektywne przekonanie, że kapelusz zawsze
dodaje uroku. Zimowa czapka jest be, bo jej główne zadanie to ochrona przed
zimnem. Z kolei kapelusz to synonim elegancji, dobrego smaku, wyrafinowanego
gustu. Oczywiście o ile pasuje do ubrania, a przede wszystkim – do typu
sylwetki. Duże rondo może przytłoczyć drobną i filigranową. Z kolei kapelutek
zgrabny i niewielki, osobę o pełniejszych kształtach może jeszcze bardziej
„wyeksponować”.
Mam 4 kapelusze – co prawda obsesyjnie marzę o
sukcesywnym powiększaniu tego mikrozbioru, jednak rozsądek podpowiada – po co
ci więcej, skoro wciąż nosisz jeden i ten sam! Czarny filcowy kapelusz z
szerokim rondem to dodatek, który w moim przypadku sprawdza się przez znaczną
część roku. Towarzyszy mi podczas ciepłej zimy (gdy nie ma śniegu i słupek rtęci
wspina się powyżej 0 stopni), bezwietrznej jesieni (niestety ma tendencję do
unoszenia przez wiatr), i w czasie deszczowej wiosny (gdy nie chce mi się
taszczyć parasola). Czasami ujarzmiam rondo wpiętą broszką – wtedy z
premedytacją serwuję sobie look a la dostojny Napoleon, ewentualnie zawadiacki
pirat. Gdy zależy mi na bardziej tajemniczym wyglądzie i większej anonimowości
pozwalam rondu spokojnie opaść, zasłaniając oko. I zgodnie z panującym
powszechnie przekonaniem – na pewno w kapeluszu wyglądam świetnie! ;) Ale czy
faktycznie tak jest – musi wypowiedzieć się obiektywna ulica. ;)
Przed wszystkimi kreatywnymi użytkownikami
najrozmaitszych nakryć głowy, którzy zgodnie z myślą przemyconą w pierwszym
zdaniu z niczego potrafią zrobić prawdziwe dzieło sztuki - chapeau bas!
sobota, 15 lutego 2014
Przewrotna moda
Przewrotna moda – czyli najnowsze trendy w stylizacjach subiektywnym
okiem
[Autor: Iwona Duda, artykuł napisany 15.10.2013 r.]
„Nic od kobiety człowiek nie wymaga – może być
naga” – ale czy na pewno? Od podanego na jedwabnej kołderce dania głównego
składającego się z aksamitnego, kobiecego ciała wynurzonego z eterycznej kąpieli
i skropionego perfumami, atrakcyjniejsza bywa niekiedy przystawka składająca
się z ubrania, które „pożera się wzrokiem” – zwłaszcza, że trendy na jesień
i zimę są wyjątkowo apetyczne.
Kratka – ulubienica stonowanych panien z dobrych domów,
prowokacyjnych lolitek i fetyszystów lubujących się w zdobyczach przywołujących
na myśl kindersztubę i nienaganne maniery. W zestawieniu zjednolitymi
elementami garderoby i stonowanymi dodatkami jest wariantem klasycznie
eleganckim, bezpiecznym, grzecznym i „akuratnym” (czasem niestety „nudnym”).
„Kraciasty koktajl”, czyli mieszanka różnych krat i krateczek w jednoczesnym
wydaniu, choć wydaje się opcją tylko dla zawodowców zaprawionych w
trendsetterskim boju, jest propozycją także dla początkujących adeptek sztuki
łączenia wzorów i deseni. A ponieważ nie jest to soft drink, w degustacji
wskazany jest umiar i wyczucie, tak by zubrania nie zrobić przebrania, a
przemyślany wszak zestaw nie wyglądał na przypadkowy set, który wypadł z
maszyny losującej.
Pióra, frędzle, „kłaczki” – o ile występują detalicznie, w
charakterze wisienki na stylizacyjnym torcie, są zreguły intrygującą „oczołapką”,
mogącą wywołać cmoknięcie uznania dla dobrego smaku. Zanim jednak odważnie
decydujemy się np. na żakiet obszyty piórami bądź sweter pokryty frędzlami,
krytycznie przyjrzyjmy się naszej figurze i osobowości. Płochliwa i nieśmiała,
nawet jeśli zwiewna, w piórach może nie przypominać koliberka, acz
zwalistą kwoczko-papużkę. Z kolei dodające objętości frędzle, zproporcjonalnej
sylwetki mogą zrobić korpus a’la struś. Czasem mniej znaczy więcej. Zaś przesadne
„więcej” grozi niestrawnością i zgagą. A chyba nie chcemy, by ubiór odbił się
nam czkawką.
Wełniany sweter - już nie kojarzy się z humanistką,
studentką filologii w okularach, spędzającą popołudnia wczytelni. Dziergane (najlepiej
samodzielnie) swetry wracają do łask, a fakt, że wpisują się w stylistykę oversize,
nie świadczy o niedbalstwie właścicielki, ale o jej wysmakowaniu, intuicji
i doskonałej orientacji wtrendach. Feeria kolorów i bogactwo typów
włóczek może skutecznie zachęcić do zgłębienia tajników sztuki robienia na
drutach, która notabene jest kreatywną alternatywą dla choćby bezproduktywnego
pochłaniania seriali. Po kilkunastu wieczornych sesjach z drutami może
powstać oryginalny, unikatowy sweter (a może i seksowna sukienka). Z czasem
osiągniesz taką wprawę, że Twój wzrok będzie mógł absorbować się innymi
atrakcjami (np. wspomnianym serialem), bo drutami będziesz już manipulować
mechanicznie. Spróbujesz?
Ręka do góry, kto potrafi tak połączyć kratę, pióra i wełnę,
by wyglądać… do schrupania?
wtorek, 28 stycznia 2014
Sukienka
Sukienka - wełna z kaszmirem
Podszewka - jedwab
Wykończenie - koronka, tasiemka
Model sukienki powstał na podstawie projektu z magazynu Burda
Koronka przyszyta w przy listwie podszewki:
Lewa strona sukienki - widoczna podszewka wraz z wykończeniami z tasiemki:
Podszewka - jedwab
Wykończenie - koronka, tasiemka
Model sukienki powstał na podstawie projektu z magazynu Burda
Koronka przyszyta w przy listwie podszewki:
Wykończenia rękawów:
Lewa strona sukienki - widoczna podszewka wraz z wykończeniami z tasiemki:
Subskrybuj:
Posty (Atom)